"Czegoś takiego nasza planeta nie widziała". Były gracz Manchesteru United porównał Haalanda i Lewandowskiego
Erling Haaland w tym sezonie zachwyca skutecznością w barwach Manchesteru City. Norweg jest niewątpliwie jednym z najlepszych napastników świata. W rozmowie z "WP Sportowe Fakty" jego rodak, Henning Berg, porównał 22-latka z Robertem Lewandowskim.
Ubiegłego lata obaj napastnicy byli bohaterami głośnych transferów. Rywalizację o Haalanda wygrał Manchester City, Lewandowski przeniósł się natomiast do FC Barcelony. Obaj piłkarze z miejsca stali się gwiazdami w nowych drużynach.
Henning Berg, były zawodnik Manchesteru United, porównał dwóch snajperów w rozmowie z "WP Sportowe Fakty". Uważa, że gracza pokroju Haalanda na światowych boiskach jeszcze nie było. Zwraca uwagę na jego skuteczność we wszystkich kolejnych klubach.
- To, co wyczynia 22-letni Erling Haaland, jest wyjątkowe. Jest w pewnym sensie czymś, czego nasza planeta jeszcze nie widziała. Czegoś takiego na piłkarskich boiskach po prostu nie było. Począwszy od Salzburga, przez Borussię Dortmund, aż po Manchester City, widzimy młodego człowieka, który cały czas prze do przodu. I zaczyna to być fascynującym zjawiskiem do obserwacji: czy i gdzie on się zatrzyma - powiedział Berg.
- Czy Erling już jest lepszy od Roberta? Odpowiem inaczej: obaj robią szalone rzeczy. Tylko że na innym etapie kariery. U 34-letniego Lewandowskiego szalone jest to, jak wiele lat utrzymuje się na absolutnym topie, od jak bardzo dawna strzela tak wielką liczbę bramek. To imponujące i godne najwyższych pochwał. Haaland też robi szalone rzeczy, natomiast w zupełnie innym momencie kariery - dodał.
Norweg zwrócił uwagę na to, że "Lewy" wszedł na najwyższy poziom w zdecydowanie późniejszym wieku niż jego młodszy kolega. Polak potrzebował sporo czasu, aby stać się zawodnikiem z absolutnego światowego topu.
- Nie zapominajmy, że Erling strzelał seryjnie już w wieku, w którym Lewandowski nie dostał nawet kontraktu w Legii! Gdy sobie to uzmysłowimy, to wyczyny Haalanda jeszcze bardziej działają na wyobraźnię. Natomiast powtórzę jeszcze raz: jestem niezwykle ciekaw, jak to będzie dalej u niego wyglądało. Jak piłkarz o takiej budowie ciała wytrzyma tak dużą liczbę meczów i tak ogromne oczekiwania - zakończył.