"Czego się pan nie dotknie, to Polska drży". Kowalczyk zwrócił się do kadrowicza. Mocny apel

Polacy po dramatycznym boju z Walią wywalczyli przepustkę na mistrzostwa Europy. Finał baraży wygrali dopiero po rzutach karnych.

Na największego przegranego batalii o awans do EURO 2024 wyrósł Jan Bednarek. Obrońca Southampton był bezpardonowo krytykowany zarówno po fazie grupowej eliminacji, jak i po barażach.

Nie brakuje głosów, że Michał Probierz powinien odstawić doświadczonego stopera. Podobne zdanie zaprezentował Kowalczyk.

- Panie Janku Bednarku, czego się pan nie dotknie, to Polska drży w fotelach, na kanapach, przy stołach, co też pan może jeszcze wyczynić, żeby nie było spokojnie - wypalił Kowalczyk w WeszloTV.

- Będzie pewnie jeszcze wiele razy próbowany przez Michała Probierza, ale to wielki zapalnik reprezentacji Polski. Czas byłoby pograć bez niego. Wystarczyło, że zszedł z boiska, a Bartosz Salamon uspokoił całą reprezentację - dodał były reprezentant Polski.

Bednarek zadebiutował w kadrze jeszcze za kadencji Adama Nawałki. Do tej pory rozegrał w niej 56 meczów.