Czarne chmury nad Schalke 04. Trzech piłkarzy zawieszonych, dyrektor zwolniony z klubu

Na inaugurację Bundesligi Schalke przegrało z Bayernem Monachium aż 0:8. Tak wysoki wynik już się co prawda nie powtórzył, ale w następnych kolejkach wcale nie było o wiele lepiej.

Piłkarze z Gelsenkirchen w ośmiu meczach zgromadzili tylko trzy punkty. Nie odnieśli w tym czasie ani jednego zwycięstwa. W tej chwili wydają się głównym kandydatem do spadku.

Na dodatek stracili aż 24 gole, co jest najgorszym wynikiem spośród drużyn z pięciu czołowych lig europejskich. Wygląda na to, że za głównego winowajcę uznano Michaela Reschke.

63-latek, który w przeszłości pracował między innymi w Bayernie Monachium, a w Schalke był dyrektorem technicznym, rozwiązał kontrakt z klubem za porozumieniem stron. Poinformowano o tym za pośrednictwem oficjalnej strony internetowej.

Dziennikarze "Sport1.de" przekazali, że z zespołem rozstanie się Vedad Ibisević. Doświadczony snajper, który w zeszłym sezonie reprezentował barwy Herthy Berlin, nie zagra do końca roku, a później będzie mógł sobie szukać nowego klubu.

Ponadto zawieszeni zostali Amine Harit oraz Nabil Bentaleb. Obaj mają trenować indywidualnie przez około półtora tygodnia. Później zostanie podjęta decyzja na temat ich przyszłości.