Cyrk w I lidze. Pokłócili się o karnego, żałosna końcówka [WIDEO]

Cyrk w I lidze. Pokłócili się o karnego, żałosna końcówka [WIDEO]
Screen/X
Podczas spotkania Kotwicy Kołobrzeg z Polonią Warszawą w I lidze doszło do sprzeczki przed wykonaniem rzutu karnego. Kłótnia piłkarzy "Czarnych Koszul" przesądziła o bolesnej porażce ich zespołu.
We wtorek Kotwica Kołobrzeg podejmowała przed własną publicznością Polonię Warszawa w ramach szóstej kolejki I ligi. Po zwycięstwo sięgnęli gospodarze, który wygrali 1:0 po golu Michała Kozajdy.
Dalsza część tekstu pod wideo
Już w doliczonym czasie drugiej połowy szansy na doprowadzenie do remisu nie wykorzystali piłkarze ze stolicy. Wszystko zaczęło się od zagrania piłki ręką przez zawodnika Kotwicy, Łukasza Kosakiewicza.
Po interwencji systemu VAR sędzia Piotr Idzik podyktował rzut karny dla Polonii. Wówczas doszło do szokującej sytuacji. Dwóch piłkarzy gości, Bartłomiej Poczobut oraz Ilkay Durmus, zaczęło się kłócić.
Gracze Polonii nie mogli dojść do porozumienia, kto wykona przyznaną im "jedenastkę". Turek jako pierwszy wziął piłkę, którą Poczobut chciał mu odebrać. Finalnie Durmus postawił na swoim, podszedł do rzutu karnego i się pomylił. Uderzona przez niego piłka trafiła w poprzeczkę.
Niewykorzystany rzut karny sprawił, że Polonia poniosła piątą porażkę w tym sezonie I ligi. Na koncie tego zespołu jest zaledwie jeden punkt, który udało się wywalczyć za sprawą remisu z Wisłą Kraków.
Zespół z Warszawy zajmuje tym samym ostatnie miejsce na zapleczu Ekstraklasy. Piłkarze Kotwicy są natomiast na piątym miejscu. Do tej pory przegrali tylko raz, przy okazji starcia ze Stalą Rzeszów.
Redakcja meczyki.pl
Piotr Sidorowicz 21 Aug · 11:01
Źródło: TVP Sport

Przeczytaj również