Cyrk w Bundeslidze! Takiej decyzji sędziego jeszcze nie było [WIDEO]
W spotkaniu Borussii Moenchengladbach z Borussią Dortmund doszło do niewyobrażalnych scen. Marcel Sabitzer wykorzystał rzut karny, który następnie został odwołany przez sędziego Floriana Badstuebnera.
Po pierwszej połowie ekipa Edina Terzicia prowadziła 2:1. Marcel Sabitzer skompletował dublet, a bramkę kontaktową zdobył Maximilian Wober.
Po zmianie stron arbiter podyktował drugi w tym meczu rzut karny dla BVB. Początkowo uznał bowiem, że Jonas Omlin sfaulował Karima Adeyemiego.
Marcel Sabitzer podszedł do piłki, po czym pokonał Omlina. W międzyczasie Florian Badstuebner użył gwizdka i podbiegł do monitora VAR, aby jeszcze raz obejrzeć tę akcję. Sędzia zmienił decyzję i odwołał jedenastkę.
- W Bundeslidze kolejny hit sędziowski. Sędzia odgwizdał karnego dla BVB, Sabitzer podszedł, strzelił, po czym... arbiter podbiegł do monitora i cofnął karnego - opisał Marcin Borzęcki, dziennikarz Viaplay.
Podopieczni Terzicia mieli ogromne pretensje do arbitra. Prawdopodobnie sędzia wytłumaczył zawodnikom z Dortmundu, że Sabitzer wykonał karnego bez pozwolenia w postaci gwizdka.
BVB oczywiście może w pewien sposób czuć się pokrzywdzone. Oficjalny profil klubu skomentował całą sytuację popularnym memem.
Borussia Dortmund dowiozła wynik 2:1 do ostatniego gwizdka, chociaż od 55. minuty grała w osłabieniu. Czerwoną kartkę obejrzał bowiem Adeyemi. Po zwycięstwie BVB nadal zajmuje piąte miejsce w tabeli.