"Ćwiczyłem ze śpiewakiem operowym". Piłkarz Bayernu zaskoczył swoim wyznaniem

Dayot Upamecano notuje świetny czas w Bayernie Monachium. Francuz to podstawowy piłkarz ekipy Juliana Nagelsmanna - wystąpił od pierwszych minut we wszystkich meczach Bundesligi i Ligi Mistrzów.

24-latek w rozmowie z "L'Equipe" powiedział o nietypowych lekcjach, w jakich brał udział przed sezonem. Piłkarz zdradził, że ćwiczył głos ze śpiewakiem operowym.

- Miałem trudności z komunikacją. Nie jest to więc coś nowego, ale czułem potrzebę pracy nad swoim głosem, by bardziej ukierunkować swoją obronę. Pracowaliśmy więc nad tym z człowiekiem, który był śpiewakiem operowym - powiedział.

- Nie potrafię teraz nazwać tych ćwiczeń, ale były nieco skomplikowane do powtórzenia. Chodzi o to, żeby powtarzać wszystko mocnym głose, tak, żeby się niosło przez 90 minut. Śpiewaliśmy również. To było ciekawe doświadczenie - przyznał.

- Przed sezonem pracowaliśmy nad tym. Ważne jest, żeby krzyczeć. Nie po to, by krzyczeć dla samego krzyczenia, ale by dowodzić drużyną. Obrońca widzi grę od tyłu i trzeba umieć to robić, żeby być liderem i dotrzeć głosem np. do Thomasa czy Joshuy - przekazał.

Dayot Upamecano jest piłkarzem Bayernu od 2021 roku. Dotychczas rozegrał 59 meczów, w których strzelił jednego gola i zaliczył sześć asyst. Wcześniej przez cztery lata bronił barw RB Lipsk.