Legia Warszawa. Ćwiąkała ocenił szanse Michała Karbownika: Mam nadzieję, że zdecyduje się na ten kierunek

W kontekście transferu Michała Karbownika najczęściej mówiło się o Sevilli oraz Betisie. Mariusz Piekarski, który jest menadżerem piłkarza, ujawnił jednak, że chodzi o inną drużynę. Zdaniem Tomasza Ćwiąkały może być to Real Sociedad. Polak miałby tam grać na prawej obronie.

- Moim zdaniem jest to absolutnie realne. Podejrzewam, że mogło też chodzić o Real Sociedad, który jest teraz w czołowej czwórce, a ma spory problem z prawą obroną. To jest pozycja, na której Karbownik będzie rozpatrywany przez to czołowe hiszpańskie kluby. Wydaje mi się, że do Primera Division teoretycznie by pasował, bo tam od bocznych defensorów wymaga się przede wszystkim atakowania. Mam wielką nadzieję, że Karbownik zdecyduje się właśnie na ten kierunek - powiedział dziennikarz.

Według Ćwiąkały Sevilla także jest realnym kierunkiem, przede wszystkim ze względu na osobę dyrektora sportowego klubu, Monchiego. Dziennikarz zwrócił jednak uwagę, że piłkarzowi zdecydowanie trudniej byłoby się przebić do składu.

- Sevilla w bardzo dużej mierze opiera się na wrzutkach i oczekuje od swoich bocznych obrońców, żeby ci grali stricte ofensywnie. Dyrektor sportowy Sevilli, Monchi, jest pierwszą osobą, która powiedziała wprost: „od bocznych obrońców oczekuję przede wszystkim ataku”. Tak też gra Michał Karbownik. Skupia się na ataku, blisko prowadzi piłkę przy nodze, ma niezłą technikę, przebojowość, gaz. Jest bardziej „hiszpańskim” bocznym obrońcą niż polskim. W aktualnej Sevilli większych szans na grę raczej by jednak nie miał - zakończył.