Cudowny debiut Solskjaera! Deklasacja w europejskich pucharach [WIDEO]
Ole Gunnar Solskjaer zanotował znakomity debiut w roli trenera Besiktasu. Jego podopieczni pokonali Athletic 4:1 w siódmej kolejce Ligi Europy.
Solskjaer kilka dni temu podpisał kontrakt z Besiktasem. Norweg wrócił na ławkę trenerską po ponad trzyletniej przerwie. Nie pracował w zawodzie od listopada 2021 roku, kiedy został zwolniony z Manchesteru United.
Na początku środowego meczu zaatakowali goście z Bilbao. W 4. minucie Yuri Berchiche uderzył obok braki. Następnie Unai Gomez i Oscar de Marcos dali się zablokować. W odpowiedzi Julen Agirrezabala obronił strzał Rafy Silvy.
W 17. minucie Besiktas objął prowadzenie po bardzo ładnej kombinacji. Silva zgrał piętą do Rashicy, który popisał się idealnym uderzeniem z 16. metra. Wcześniej całą akcję napędził Ernest Muci.
Gospodarze mogli błyskawicznie zdobyć drugą bramkę. Agirrezabala wygrał jednak pojedynek z Mucim. W 31. minucie Silva uruchomił Immobile, a ten nie zdołał przygotować sobie pozycji do uderzenia.
Pod koniec pierwszej połowy Athletic doprowadził do remisu. Prados próbował oddać ekwilibrystyczny strzał, ale wyszło z tego podanie do Gomeza. 21-latek lewą nogą pokonał Merta Gunoka.
Na początku drugiej odsłony Agirrezabala uratował Athletic, powstrzymując Silvę. W 54. minucie Rashica nie wykorzystał dobrej okazji. Po godzinie gry zawodnik z Kosowa już się nie pomylił, kompletując dublet. Besiktas odzyskał prowadzenie.
Ernesto Valverde zareagował na utratę drugiej bramki. Z ławki rezerwowych podnieśli się Inaki Williams, Inigo Ruiz de Galarreta oraz Mikel Vesga. W 78. minucie gospodarze strzelili trzeciego gola. Silva na raty wygrał pojedynek z Agirrezabalą.
W doliczonym czasie gry Joao Mario wykorzystał rzut karny. Besiktas finalnie wygrał 4:1. W ostatniej kolejce fazy ligowej Ligi Europy podopieczni Solskjaera zmierzą się z Twente. Rywalem Basków będzie Viktoria Pilzno.