Cuda w Ekstraklasie! Śląsk pokonał Lecha [WIDEO]

Cuda w Ekstraklasie! Śląsk pokonał Lecha [WIDEO]
Mateusz Porzucek / pressfocus
Kolejka cudów w Ekstraklasie. Ekipy ze strefy spadkowej znakomicie radzą sobie z faworytami do tytułu. Najpierw Jagiellonia Białystok przegrała 0:1 z Lechią Gdańsk. W sobotni wieczór Śląsk Wrocław na własnym stadionie wygrał 3:1 z Lechem Poznań.
Przed przerwą reprezentacyjną Lech poległ 1:2 z Jagiellonią. Wynik ten spowodował przesunięcie poznaniaków na trzecie miejsce w ligowej tabeli. Teraz "Kolejorz" chciał wrócić na zwycięskie tory.
Dalsza część tekstu pod wideo
Na początku meczu we Wrocławiu Patrik Walemark oddał groźny strzał z dystansu. Piłka otarła się o jednego z gospodarzy i wyszła na rzut rożny. Większą precyzją wykazał się Assad Al Hamlawi. W 11. minucie napastnik Śląska idealnie przymierzył prawą nogą pod poprzeczkę. Bartosz Mrozek musiał skapitulować.
Lech chciał szybko doprowadzić do remisu. W 14. minucie Rafał Leszczyński wykazał się refleksem, broniąc płaskie uderzenie Afonso Sousy. Następnie Bartosz Salamon sugerował, że jego zespół powinien otrzymać rzut karny. Sędzia nie dostrzegł żadnego przewinienia. W kolejnej akcji Leszczyński zatrzymał Ishaka.
Śląsk nie chciał skupić się wyłącznie na obronie dostępu do własnej bramki. Jose Pozo chciał zaskoczyć Mrozka, ale uderzył obok bramki.
W 39. minucie Piotr Lasyk podyktował rzut karny dla Lecha. Arbiter uznał, że Schwarz sfaulował Walemarka. Ishak zamienił jedenastkę na gola. Do przerwy utrzymał się wynik 1:1.
W 46. minucie obaj trenerzy zdecydowali się na zmiany. Z ławki rezerwowych podnieśli się Mateusz Żukowski i Maksymilian Pingot.
W 52. minucie Llinares oddał zbyt słaby strzał, aby móc zaskoczyć Mrozka. Al Hamlawi miał znacznie lepiej nastawiony celownik. W 64. minucie snajper "Wojskowych" skompletował dublet.
Al Hamlawi nie zdołał dokończyć spotkania z powodu drobnego urazu. W 70. minucie napastnik został zmieniony przez Henrika Udahla. Z kolei Frederiksen wpuścił z ławki Kornela Lismana i Mario Gonzaleza.
Mrozek uratował Lecha przed stratą trzeciego gola. Bramkarz obronił strzały Udahla i Jezierskiego. Golkiper nie musiał zaś interweniować przy bardzo niecelnej próbie Guercio.
W doliczonym czasie gry Jasper wywalczył rzut karny. Bułgara sfaulował Kozubal. Schwarz pewnie wykorzystał jedenastkę.
Śląsk wygrał 3:1, ale nadal zajmuje ostatnie miejsce w Ekstraklasie. Strata wrocławian do bezpiecznej strefy wynosi trzy punkty. Z kolei Lech pozostaje na trzeciej lokacie.
Redakcja meczyki.pl
Adam Kłos29 Mar · 22:12
Źródło: własne

Przeczytaj również