Cristiano Ronaldo znowu zaatakował Erika ten Haga. Okazał brak szacunku dla trenera Manchesteru United

Opublikowano kolejne fragmenty głośnego wywiadu, którego Cristiano Ronaldo udzielił Piersowi Morganowi. Portugalczyk wiele uwagi poświęcił krytyce Erika ten Haga.
Cristiano Ronaldo poszedł na wojnę z Manchesterem United. Doświadczony piłkarz porozmawiał z "The Sun" i w głośnym wywiadzie wielokrotnie skrytykował infrastrukturę klubu, Wayne'a Ronneya, Philla Neville'a, Ralfa Rangnicka, a nawet samego Erika ten Haga.
Portugalczyk zarzuca swojemu przełożonemu, że ten nie okazuje mu szacunku. Napastnik argumentuje swoją postawę statusem, jaki wypracował przez kilkanaście lat kariery.
- Ten Hag nie szanuje mnie w sposób, w jaki na to zasłużyłem. Taka jest prawda. To między innymi z tego powodu wyszedłem ze stadionu podczas meczu z Tottenhamem - rzucił Ronaldo.
- Decyzje ten Haga nie są spójne. Powiedział, że nie chciał, abym wchodził na boisko z Manchesterem City ze względu na mój status. Jednocześnie chciał mnie wpuścić na jakieś trzy minuty ze Spurs. To nie ma sensu - dodał piłkarz.
- Wymówki, ciągle słyszę wymówki. Może mieć inne zdanie niż ja. Wybiera w końcu graczy, których uznaje za lepszych ode mnie - kontynuował zawodnik Manchesteru United.
- Nie mów mi, że najlepsi gracze, faceci, którzy chcą wszystkiego, kluczowi piłkarze zagrają trzy minuty. Dajcie spokój, to jest niedopuszczalne. Trener mnie nie szanuje, dlatego to tak wygląda. Jasne, wychodzi na konferencje i mówi, że ze mną rozmawiał, bla, bla, bla. Ale to wszystko jest tylko dla mediów - podsumował Cristiano Ronaldo.
Na en moment nie wiadomo, jakie konsekwencje wyciągnie Manchester United. Póki co spekuluje się o nałożeniu kary finansowej na portugalskiego gwiazdora.