Cracovia zdemolowała rywala! 6:0! Radomiak Radom kończył mecz w dziewiątkę [WIDEO]

Mecz rozpoczął się od czerwonej kartki Leonardo Rochy. Już w pierwszej minucie Portugalczyk sfaulował Patryka Sokołowskiego i został wyrzucony z boiska, o czym szerzej pisaliśmy TUTAJ.

Cracovia błyskawicznie wykorzystała grę w przewadze. W 8. minucie Paweł Jaroszyński opanował piłkę przed polem karnym i znakomitym strzałem lewą nogą pokonał Gabriela Kobylaka.

Początkowo osłabiony Radomiak nie zdołał odpierać kolejnych ataków gospodarzy. W 18. minucie Benjamin Kallman wykorzystał prostopadłe dogranie Patryka Makucha i podwyższył prowadzenie.

Radomiak mógł zdobyć bramkę kontaktową. Lisandro Semedo trafił do siatki, ale tę bramkę anulowano z powodu pozycji spalonej. Cracovia próbowała odzyskać inicjatywę. Michał Rakoczy nie zdołał stworzyć zagrożenia po dwóch centrach z rzutów rożnych.

W 32. minucie Kobylak musiał po raz trzeci wyciągnąć piłkę z siatki. Dawid Abramowicz próbował uprzedzić Makucha, jednak interweniował w tak pechowy sposób, że strzelił gola samobójczego.

Do przerwy gospodarze prowadzili różnicą trzech trafień. Po zmianie stron "Pasy" szukały okazji na zdobycie kolejnych bramek.

W 52. minucie Kallman odnalazł się w polu karnym Radomiaka, po czym huknął obok słupka. Następnie Makuch oddał niecelny strzał.

W 62. minucie Makuch dopiął swego i strzelił gola, wykorzystując asystę Jaroszyńskiego. Do siatki trafił też Jani Atanasow.

W końcówce meczu anulowano bramkę Mateusza Bochnaka, który był na spalonym. Radomiak kończył spotkanie w dziewiątkę, ponieważ z boiska wyleciał jeszcze Michał Kaput, który popełnił brutalny faul.

W doliczonym czasie Jaroszyński ustalił wynik, oddając efektowny strzał. Cracovia wygrała 6:0 i awansowała na 11. miejsce w tabeli. Radomiak jest na 12. lokacie.