Cracovia. Michał Probierz: Nie mieliśmy argumentów, żeby wygrać z Malmoe

Michał Probierz uważa, że Cracovia zasłużenie odpadła z Ligi Europy. - Mieliśmy za mało argumentów - ocenił trener "Pasów".
Cracovia pożegnała się z europejskimi pucharami już w pierwszej rundzie eliminacji. Zbyt silne dla zdobywcy Pucharu Polski okazało się Malmoe (0:2).
- Wiedzieliśmy, że gramy z bardzo solidnym zespołem, który jest bardzo agresywny. Nieprzypadkowo wygrali tyle ligowych spotkań - widać, że to jest zespół, który ma w sobie wiele indywidualności. Najgorsza była jednak ta bramka z 20 sekundy. Ułatwiliśmy tym zadanie Malmoe, a zanim się otrząsnęliśmy, to rywale byli już pewni siebie - przyznał Probierz.
- Przegraliśmy pierwszą połowę w środku pola. Pewność siebie spadła po bramkach w pierwszej i ostatniej minucie. W przerwie chcieliśmy zmotywować chłopaków i w drugiej części wyglądało to już trochę lepiej. Zabrakło nam bramki, żeby wrócić do gry. Szkoda tej sytuacji w pierwszej połowie, w której zdobyliśmy bramkę po spalonym - czasami tak bywa. Przegraliśmy zasłużenie. Byliśmy słabszym zespołem i za mało mieliśmy argumentów, by tutaj dziś wygrać - podsumował trener Cracovii.