Courtois wypalił po porażce z Arsenalem. Przejechał się po kolegach z Realu
Real Madryt w ćwierćfinale Ligi Mistrzów okazał się zdecydowanie słabszy od Arsenalu. Po porażce na Santiago Bernabeu w język nie gryzł się Thibaut Courtois.
Obecna kampania nie jest udana dla "Królewskich". Wielu ekspertów za słabe wyniki drużyny wini przede wszystkim Carlo Ancelottiego.
Po meczu z Arsenalem w ostrych słowach wypowiadał się Thibaut Courtois. Golkiper Realu podkreślał, że w jego drużynie zabrakło przede wszystkim gry zespołowej.
- Posłaliśmy mnóstwo dośrodkowań, ale tam nie było Joselu - wypalił Courtois, który nawiązał do byłego napastnika "Królewskich", grającego dla klubu w sezonie 2023/2024.
- Zamiast dogrywać mnóstwo piłek, może powinniśmy grać bardziej zespołowo. Musimy zacząć grać jako drużyna, a nie jako indywidualności. Musimy zacząć być szczerzy wobec siebie - stwierdził.
- Arsenal był od nas lepszy i dlatego wygrał. Musimy to zaakceptować. Jesteśmy drużyną, lecz czasami mam wrażenie, że gramy zbyt indywidualnie. Gdy podwajają Viniciusa lub Mbappe, to czasami to działa, ale 3 czy 4 razy już nie. Jeśli chcemy wygrywać, musimy być lepsi - podkreślił.
- Nie mamy żadnych wątpliwości wobec Carlo Ancelottiego. Słuchamy go i robimy na boisku to, co nam każe - zakończył golkiper Realu.