Courtois krytykuje Wilmotsa. "Znów mieliśmy te same problemy"
Reprezentacja Belgii pożegnała się z EURO 2016 już w ćwierćfinale. Po niespodziewanej porażce z Walią bardzo rozgoryczony był Thibaut Courtois.
Belgowie drugi wielki turniej kończą na ćwierćfinale. Nie mają jednak powodów do zadowolenia, bo po fazie grupowej wydawało się, że mają prostą drogę przynajmniej do półfinału. Za niepowodzenie z Walią krytykowany jest trener Marc Wilmots, którego nie oszczędzają nawet podopieczni.
- Powiedziałem w szatni to, co musiałem. Więcej szczegółów nie zdradzę, bo nie chcę konfliktu - mówi Courtois.
- Po golu za bardzo się cofnęliśmy. Rywale mieli więcej miejsca i byli cały czas przy piłce. Kontrolowali grę. Zagraliśmy taką samą taktyką jak w meczu z Włochami i mieliśmy takie same problemy jak wtedy. Jestem bardzo rozczarowany. Przegrałem już w finale Ligi Mistrzów, teraz czuję się jeszcze gorzej - podkreśla bramkarz reprezentacji Belgii.
- Jesteśmy młodą drużyną i wiele przed nami. Będziemy musieli ze sobą pracować jeszcze przez wiele lat - kończy Courtois.