Co za wpadka Szpakowskiego! Tak określił Oyedele. "Czarna robota" [WIDEO]
Dariusz Szpakowski po raz kolejny nie ustrzegł się wpadki podczas meczu biało-czerwonych. Poszło o określenie Maxiego Oyedele.
Obserwatorom transmisji sportowych wydawało się, że po pożegnaniu z mundialami w 2022 roku Dariusz Szpakowski zakończy karierę komentatorską już po EURO 2024. Nic bardziej mylnego.
73-latek niezmiennie zdaje relacje z hitowych meczów, również z udziałem reprezentacji Polski. Został wyznaczony do skomentowania sobotniego spotkania biało-czerwonych z kadrą Portugalii.
Doświadczony dziennikarz nie ustrzegł się znowu pomniejszych wpadek. Oburzenie w sieci wywołał jednak zwrot, jakiego użył do określenia boiskowych zadań ciemnoskórego Maxiego Oyedele.
- Oyedele ma odpowiedzialność, "nie pęka na robocie", jak mówi młodzież. Wiadomo, że ani w reprezentacji Anglii, ani w kadrze Nigerii nie zagra - komentował sprawozdawca Telewizji Polskiej.
- Wie, że jego główna robota... - chciał uzupełnić współkomentujący Grzegorz Mielcarski. - To jest czarna robota - wtrącił Szpakowski. - W tym sensie, że nie konstruowanie, a rozbijanie, niepozwalanie - zaczął tłumaczyć.
Szpakowski pracuje w redakcji sportowej TVP od kilkudziesięciu lat. Związał się z nią w 1983 roku, niedługo po śmierci Jana Ciszewskiego.