Co za pudło Lewandowskiego! Mogło być po meczu [WIDEO]
Niesamowite pudło Roberta Lewandowskiego! Polski napastnik zmarnował okazję, by znokautować Athletic Bilbao w półfinale Superpucharu Hiszpanii.
Lewandowski długo czekał na dogodną okazję. W pierwszej połowie mógł wpisać się na listę strzelców w przypadkowy sposób. Unai Simon źle wybił piłkę, trafił nią w Polaka, a ta po rykoszecie przeleciała obok bramki.
W 55. minucie Lewandowski znalazł się w sytuacji, którą powinien wykorzystać. Z bocznej strefy piłkę przed bramkę Athletiku dograł Raphinha, a polski napastnik z trzech-czterech metrów kopnął ją obok bramki.
To był znaczący moment. Gdyby Lewandowski strzelił gola, Barcelona prowadziłaby już 3:0. Wydaje się, że byłoby po meczu.