Co za pudło gwiazdora. Jak on tego nie trafił? [WIDEO]

Turecka ekstraklasa nie zwalnia tempa. W sobotę rozegrano pierwsze mecze 13. kolejki zmagań. Wśród nich znalazło się spotkanie Bodrumsporu z Galatasaray. Spodziewano się młócki.

Widzowie nie ujrzeli jednak wielu goli. Gospodarze już w pierwszej połowie grali w osłabieniu, lecz goście nie dawali rady trafić do siatki. Obraz gry zmienił się dopiero w drugiej odsłonie.

W 54. minucie bramkę zdobył Michy Batshuayi. Wydawało się wówczas, że worek z golami się rozwiązał i kolejne trafienia są kwestią czasu. Niezłą okazję bramkową miał Hakim Ziyech.

Po kontrze Victor Osimhen posłał koledze doskonałe podanie, odciągając uwagę obrońców i bramkarza. Przed Ziyechem była tylko pusta bramka. Gwiazdor uderzył jednak ponad poprzeczką, a na trybunach wybrzmiał jęk zawodu.

Mistrzowie Turcji musieli drżeć o wygraną do ostatniego gwizdka. Więcej trafień jednak nie padło, a Galatasaray znów powiększyło przewagę w tabeli nad Fenerbahce do pięciu punktów.

Ziyech nie pokazuje ostatnio najlepszej formy. Ostatnie starcia rozpoczynał na ławce rezerwowych. Z tego powodu nie dostał powołania do reprezentacji Maroka, o czym pisaliśmy TUTAJ.