Co za pocisk! Brighton wyrwało remis w końcówce [WIDEO]

Co za pocisk! Brighton wyrwało remis w końcówce [WIDEO]
Źródło: X / screen
"Polskie" spotkanie w Premier League ze skromnym udziałem Polaków. Aston Villa zremisowała z Brighton 2:2.
Już na początku meczu Joao Pedro napędził strachu sympatykom Brighton. Po zderzeniu głowami z Kamarą zaczął ostro krwawić. Kilka warstw opatrunku załatwiło jednak sprawę.
Dalsza część tekstu pod wideo
Aston Villa kreowała sobie więcej sytuacji. Zagrożenie stwarzali Rogers i McGinn. To jednak "Mewy" trafiły do siatki w 12. minucie. Po dalekim podaniu od Dunka Joao Pedro zgrał piłkę Adingrze, zaś ten ściął do środka i pokonał Martineza.
Z minuty na minutę "The Villans" prezentowali się coraz gorzej. W dodatku z uwagi na kontuzję Torresa zmienił Mings. Watkins pozostawał osamotniony w ataku. Rywale nacierali.
Sytuacja zmieniła się błyskawicznie. VAR musiał interweniować po dwóch akcjach Aston Villi. Najpierw po akcji Rogersa i mocnym wślizgu van Hecke sędzia nie wskazał na wapno.
Po strzale Digne'a i fenomenalnej interwencji Verbruggena arbiter musiał jednak podyktować "jedenastkę". Joao Pedro faulował w międzyczasie Rogersa. Do futbolówki podszedł Watkins i nie pomylił się, uderzając w lewy dolny róg bramki.
Tuż przed przerwą Watkins miał szansę na dublet, lecz uderzył nad poprzeczką. Niedługo po przerwie miał jednak okazję asystować przy golu Rogersa. Posłał świetną górną piłkę, którą wystarczyło umieścić w siatce płaskim strzałem.
Gra "The Villans" odmieniła się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. "Mewy" zostały kompletnie zepchnięte do obrony. Poddane wysokiemu pressingowi co rusz traciły piłkę.
Po kilkunastu minutach Brighton wreszcie mogło odpowiedzieć. Joao Pedro przegrał jednak pojedynek z Mingsem. Rywale nie odpuszczali. Watkins wciąż liczył na kolejne trafienie.
W ostatnim fragmencie bardzo aktywny był Lamptey. Najpierw posłał niezłe dośrodkowanie w kierunku Mitomy, z trudem wybite przez Konsę. W 81. minucie wyrównał atomowym uderzeniem po akcji Mitomy i zręcznym zgraniu Joao Pedro.
W 86. minucie na boisku zameldował się Jakub Moder. Nie zdążył się jednak niczym wyróżnić. Matty Cash nie mógł zaś zagrać - odbywał zawieszenie za zgromadzone żółte kartki.
Skończyło się 2:2. Ten rezultat nie uszczęśliwił ani jednego, ani drugiego klubu. Aston Villa jest obecnie dziewiąta, zaś Brighton - dziesiąte. Odskoczyło natomiast Newcastle United.
Redakcja meczyki.pl
Michał Boncler30 Dec 2024 · 22:52
Źródło: własne

Przeczytaj również