Co za niewypał Rakowa! Nawet nie zadebiutował, już odchodzi z klubu

18-latek to dość wysoki środkowy napastnik, a to cecha ważna dla Marka Papszuna. Piłkarz z dobrej strony pokazywał się między innymi w juniorskich kadrach Finlandii.

Raków postanowił wypożyczyć tego piłkarza z HJK Helsinki. Początkowo snajper miał grać pod Jasną Górą do marca 2025 roku.

Sęk w tym, że nie grał w ogóle. Tylko dwukrotnie znalazł się w kadrze meczowej Rakowa na spotkania PKO Ekstraklasy.

Oba mecz w całości przesiedział na ławce. Od Marka Papszuna nie dostał nawet szansy oficjalnego debiutu w Rakowie.

Nie może więc dziwić, że częstochowianie nie widzieli sensu dalszej współpracy z piłkarzem. Postanowili rozstać się już teraz.

W czwartkowe popołudnie poinformowali o skróceniu wypożyczenia i odesłaniu Ezeha do macierzystego klubu. Karierę spróbuje on odbudować już w Helsinkach.