Co za kuriozum! Koszmarne pudło zakończone… uznaniem bramki [WIDEO]

Co za kuriozum! Koszmarne pudło zakończone… uznaniem bramki [WIDEO]
Twitter Screen
W trakcie spotkania ligowego miała miejsce absurdalna sytuacja. Arbiter przyznał drużynie gola po strzale, który nie wpadł do siatki.
W poniedziałek Etincelles zagrało u siebie z Muhazi United w 14. kolejce rwandyjskiej ekstraklasy. Rywalizacja zakończyła się bezbramkowym remisem.
Dalsza część tekstu pod wideo
W trakcie minionego spotkania miała miejsce kuriozalna sytuacja. Do zdarzenia doszło, gdy gospodarze przeprowadzali atak na bramkę przeciwników.
Wówczas jeden z piłkarzy znalazł się w dogodnej sytuacji na strzelenie gola. Jego uderzenie obronił bramkarz Muhazi United.
Zawodnik miał okazję na dobitkę, jednak zaliczył koszmarne pudło. Piłka poszybowała daleko od bramki i wylądowała za linią.
Mimo niecelnego uderzenia, sędzia linowy stwierdził, że futbolówka przekroczyła linię bramkową. W rezultacie arbiter przyznał bramkę Etincelles.
Piłkarze Muhazi United natychmiastowo zaprotestowali i zagrozili, że nie wznowią meczu, jeśli trafienie nie zostanie cofnięte. Ostatecznie sędzia anulował gola gracza gospodarzy.
Redakcja meczyki.pl
Filip WęglickiWczoraj · 21:30
Źródło: X

Przeczytaj również