Co za interwencja! Anglia w tarapatach [WIDEO]
Reprezentacja Anglii była bliska straty bramki już w pierwszej połowie starcia z Grecją. Kolegów uratował jednak Levi Colwill.
Do dużego zamieszania doszło po starcie piłki przez Jordana Pickforda. Bramkarz zbyt długo zabierał się do zagrania futbolówki, wobec czego została ona odebrana przez rywala.
Bakasetas przerzucił wówczas piłkę nad wysuniętym golkiperem i już cieszył się z gola. Radość Greka była jednak przedwczesna. Do samego końca walczył bowiem Colwill, który efektownie wybił strzał tuż przed linią bramkową.
W pierwszej połowie skończyło się jedynie na ostrzeżeniu. Po zmianie stron goście byli już skuteczniejsi. W 49. minucie niefrasobliwość Anglików wykorzystał Pavlidis i to on otworzył wynik rywalizacji.
Do tej pory Anglia była niepokonana w bieżącej edycji Ligi Narodów. W grupie rywalizuje jeszcze z Irlandią i Finlandią.