Co za błąd w obronie Lazio! Katastrofa przy rozegraniu piłki poskutkowała stratą punktów [WIDEO]

W ubiegłą środę Lazio sprawiło ogromną sensację, ogrywając Bayern Monachium w ramach Ligi Mistrzów 1:0. Bohaterem włoskiego klubu został Ciro Immobile.

Tym razem zadanie stojące przed zespołem z Rzymu miało być nieco prostsze. Drużyna Maurizio Sarriego zmierzyła się przed własną publicznością z Bolonią.

Jeszcze przed upływem pierwszego kwadransa piłkę w siatce umieścił Ciro Immobile. Gol strzelony przez Włocha nie został jednak uznany ze względu na ofsajd.

Szczęście uśmiechnęło się do Lazio zaledwie kilka minut później. Tym razem bramkę zdobył Gustav Isaksen. 22-letni pomocnik sfinalizował dogranie Immobile i trafił na 1:0.

Przed końcem pierwszej odsłony Duńczyk mógł wpisać się na listę strzelców po raz drugi. Tym razem kapitalną interwencją popisał się jednak Łukasz Skorupski, który zatrzymał gracza Lazio.

W 41. minucie fatalny błąd we własnym polu karnym popełniła defensywa rzymskiego klubu. Katastrofę w rozegraniu piłki wykorzystał Oussama El Azzouzi. Marokańczyk doprowadził do remisu 1:1.

Wszystko zaczęło się od złego odegrania Luisa Alberto. Chwilę później pod nogi rywala zagrał zaś bramkarz Lazio, Ivan Provedel, który przyczynił się do utraty bramki.

Po przerwie tempo tego meczu zdecydowanie zwolniło. Oba zespoły stworzyły sobie mniej dogodnych sytuacji. Mimo to piłkarze Bolonii zdołali zdobyć bramkę na wagę triumfu. Na kwadrans przez końcem meczu bohaterem tej drużyny został Joshua Zirkzee, który trafił na 2:1.

Od samego początku w barwach Bolonii zagrał Łukasz Skorupski. W 73. minucie na boisku pojawił się również Kacper Urbański.