"Co ty robisz człowieku? Ty się nie nadajesz". Kosecki przejechał się po piłkarzach

Roman Kosecki w mocnych słowach podsumował występy reprezentantów Polski. Były kadrowicz uważa, że ofensywni piłkarze grają zbyt bojaźliwie.
Reprezentacja Polski zdołała wygrać swój pierwszy mecz w 2025 roku. Kadra Michała Probierza pokonała Litwę 1:0 (0:0) w eliminacjach do MŚ 2026.
Za swój występ biało-czerwoni nie byli jednak chwaleni. Dostało się przede wszystkim piłkarzom ofensywnym, w tym skrzydłowym. Dość powiedzieć, że to Litwini wygrali więcej pojedynków.
Na krytykę, przynajmniej według Romana Koseckiego, zasłużyli głównie skrzydłowi. Zdaniem byłego kadrowicza tak zachowawcza gra nie przeszłaby za jego czasów.
- Powiedzieliby nam: "co ty robisz człowieku? Ty nie robisz żadnej przewagi, ty się w ogóle nie nadajesz". Taka była kiedyś szkoła. Mieliśmy wziąć piłę i jechać z nimi - stwierdził.
- Tak byli uczeni skrzydłowi. A teraz? Może na grillka ich zaproście. Ja, jak dostałem piłę, to musiałem jechać jeden na jeden - dodał.
- Trzeba było dać z siebie coś więcej niż nakreślił ci trener. Zaangażowania ci trener na tablicy nie namaluje - podsumował w Cafe Futbol.