"Co to znaczy?". Boniek ostro o decyzji Probierza

Dziś o 18:00 Polska zagra z Francją. Dla biało-czerwonych, którzy po dwóch meczach mają zerowy dorobek punktowy, będzie to pożegnanie z EURO 2024.

O meczu z "Trójkolorowymi", a także poprzednim spotkaniu z Austrią porozmawialiśmy ze Zbigniewem Boniek. Były prezes PZPN w zdecydowanych słowach wypowiedział się nt. posadzenia Roberta Lewandowskiego na ławce rezerwowych.

- Jeżeli Robert Lewandowski jest na sto procent zdrowy, to musi grać. Co to znaczy, że jest gotowy na 30-40 minut? Ja tego nie kupuję i nie rozumiem. Jeżeli był gotowy, to powinien wyjść w pierwszym składzie. To jest inna motywacja dla drużyny - stwierdził Boniek na kanale Meczyki.pl.

- Nie rozumiem jego wejścia w 60. minucie. Jeżeli nie miał problemów ze zdrowiem, to powinien grać od początku. A później byśmy zobaczymy, co dzieje się na boisku - mówił.

- Lewandowski to ikona tej reprezentacji, najlepszy strzelec. To nasz terminator - dzięki niemu często jeździliśmy na wielkie imprezy. On w tej szatni odgrywa jeszcze potężną rolę. Gdy jest na boisku, to jest inna świadomość dla piłkarzy - powiedział.