"Co to jest za piłkarz". Puchacz zachwycony kolegą z reprezentacji
Nicola Zalewski zachwycił swoim debiutanckim występem w barwach Interu. Polak zaliczył asystę przy golu dającym remis na 1:1 w derbach Mediolanu. O dyspozycji swojego kolegi z reprezentacji wypowiedział się Tymoteusz Puchacz w programie na kanale Meczyki.pl.
Nicola Zalewski jest już po debiucie w Interze Mediolan. Polak wszedł na boisko w 76. minucie i zaliczył asystę przy golu Stefana de Vrija w trzeciej minucie doliczonego czasu gry.
Głos w sprawie swojego kolegi z reprezentacji zabrał Tymoteusz Puchacz w programie na kanale Meczyki.pl. Zawodnik Plymouth przyznał, że rozumie, dlaczego to Zalewski gra w pierwszym składzie kadry, a nie on.
- Na mojej pozycji gra zawodnik, który w 2024 roku był zdecydowanie naszym najlepszym piłkarzem. Dobrze mi się go ogląda. Umówmy się - co to jest za piłkarz...
- Inter go wziął i mam nadzieję, że będzie dużo grał. To jest super piłkarz. Jak w Serie A będzie pokazywał to, co w reprezentacji, to według mnie ma papiery na grę w światowej czołówce. Bycie nr 2 przy takim kocie jak Nicola Zalewski to też duża sprawa.
- Muszę walczyć by grać jak najwięcej w klubie, rozwijać się - na ten moment ja gram w Championship i jestem w strefie spadkowej, a Nico przyjeżdża z Interu i ciągnie kadrę - tłumaczył gracz Plymouth.
Puchacz porównał też pozycje na jakich grają obaj zawodnicy.
- Nicola nie jest do końca wahadłowym - jest bardziej skrzydłowym. Ale w tej formacji gra naprawdę fajnie - gdy jest przy linii, płynnie prowadzi piłkę, bardzo dobrze zmienia też kierunek biegu, ma technikę, bardzo dobrą słabszą nogę. Wybitny drybler.
Najbliższy mecz Interu już w czwartek - "Nerazzurri" rozegrają niedokończony mecz z Fiorentiną. Niestety Nicola Zalewski nie będzie mógł wystąpić w spotkaniu - do gry będą uprawnieni tylko piłkarze zarejestrowani do 1 grudnia 2024 roku.
TRWA DEADLINE DAY: