"Cierpię, na pewno". Cash szczerze po odsunięciu od reprezentacji

W 2021 roku Matty Cash otrzymał pierwsze powołanie do reprezentacji Polski. Prawy obrońca zadebiutował za kadencji Paulo Sousy.

W kolejnych latach zawodnik Aston Villi grywał u Czesława Michniewicza i Fernando Santosa. Łącznie uzbierał 15 meczów w narodowych barwach. Przeciwko Holandii (2:2) zdobył jedyną bramkę.

27-latek nie ma jednak miejsca w zespole Michała Probierza. Ten selekcjoner Casha konsekwentnie pomija. Wątek ten został poruszony w wywiadzie, którego piłkarz udzielił dla Kanału Sportowego.

- Polacy i reprezentacja zmienili całą moją karierę. Zawsze będę to powtarzał. (...) Wsparcie, które otrzymuję, i wiara, którą okazują mi ludzie tutaj, powoduje, że chciałbym coś dla nich zrobić - stwierdził.

- Czy cierpię, gdy nie jestem zespole? Tak, cierpię, to na pewno. (...) Gra dla swojego kraju to olbrzymi przywilej - podkreślił.

Na ten moment nic nie wskazuje, aby Cash miał do kadry wrócić. Defensor przyznał, że nie miał kontaktu z Michałem Probierzem. Szkoleniowiec bardziej ceni Jakuba Kamińskiego czy Przemysława Frankowskiego.