"Chyba nie jest na tyle szalony?". Były reprezentant Polski z apelem do Michała Probierza
Coraz mniej czasu pozostało do pierwszego meczu reprezentacji Polski w barażach o EURO 2024. Do Michała Probierza w rozmowie z WP Sportowe Fakty zwrócił się Kamil Kosowski.
Wielu kibiców i ekspertów zastania się nad tym, jak selekcjoner zestawi defensywę na spotkanie z Estonią. Wiele wskazuje na to, że postawi na ustawienie z trzema środkowymi obrońcami.
Jednym z nich powinien być Jakub Kiwior. Nie wszystkim podoba się jednak takie rozwiązanie, bo defensor ostatnio grywa głównie na lewej stronie obrony. O to, aby nie zmieniać mu pozycji, apeluje Kamil Kosowski.
- Stabilizacja w obronie jest bardzo ważna. Jakub Kiwior zaczął grać w Arsenalu i w ostatnich meczach wygląda jak piłkarz Arsenalu. Problem z obsadzeniem lewego obrońcy się rozwiązuje. Probierz chyba nie jest na tyle szalony, żeby teraz zmieniać mu pozycję - stwierdził Kosowski.
Były reprezentant Polski w rozmowie z WP Sportowe Fakty nie ukrywa, że spodziewa się wysokiej wygranej z Estonią. Nie przewiduje problemów biało-czerwonych w pierwszej rundzie baraży.
- Nie mówię, że będę oglądał ten mecz i liczył gole, że to musi być koniecznie 5:0. Chcę zobaczyć na boisku różnicę klas. Podchodzę do spotkania bez nerwów. Jestem przekonany, że nie będzie żadnych problemów. Oczekuję spokojnego awansu do finału i zobaczymy, co dalej - podkreślił.
- Przeciwnik jest, jaki jest. Nie możemy patrzeć na to, jak wyłączyć z gry estońskich piłkarzy czy ustawiać się pod nich. My musimy wygrać ten mecz w sposób przekonujący. Od dawna mamy dobrych piłkarzy, ale czas najwyższy, żeby to się potwierdziło na boisku - zakończył.