Chelsea wyda fortunę w styczniu? Musi się spieszyć przed zakazem transferowym

Kontrakt 20-letniego skrzydłowego wygasa w połowie 2020 roku. Borussia chciała rozmawiać o jego przedłużeniu, ale piłkarz na razie nie jest tym zainteresowany. Klub nie ma więc wyjścia. Jeśli chce dobrze zarobić na Pulisiciu, to musi go sprzedać najpóźniej latem przyszłego roku.

Chelsea z kolei się spieszy i chciałaby sfinalizować zakup już w styczniu. Nad klubem ciąży bowiem widmo nawet dwuletniego zakazu transferowego z powodu nieprawidłowości przy podpisywaniu kontraktów z nieletnimi zawodnikami. Początek 2019 roku być więc ostatnią okazją, by przed karą dokonać zmian w składzie zespołu.

"The Blues" to nie jedyny klub zainteresowany reprezentantem USA. Sprowadzenie Puliscia rozważają też Liverpool i Tottenham. Sam piłkarz nie ukrywa, że chciałby kontynuować karierę w Premier League.

Pulisić w tym sezonie nie ma pewnego miejsca w składzie Borussii - stracił je na rzecz Jadona Sancho. Amerykanin zagrał dla swojego klubu w dwunastu meczach, w których strzelił w nich trzy gole i zaliczył cztery asysty.