Chelsea rozważa wielką czystkę w składzie. Włodarze tracą cierpliwość

Kilka miesięcy temu właścicielem "The Blues" został Todd Boehly. Amerykański inwestor szybko udowodnił, że chce dokonać kompletnej przebudowy zespołu.

Latem Chelsea wydała na wzmocnienia ponad 250 mln euro. Na początku września klub podjął kolejny odważny krok w postaci zwolnienia Thomasa Tuchela i zatrudnienia Grahama Pottera.

Na razie londyńczycy niezbyt dobrze radzą sobie pod wodzą nowego szkoleniowca. Aktualnie ekipa ze Stamford Bridge zajmuje dopiero dziesiąte miejsce w tabeli. Chelsea znajduje się w fatalnej formie, mając gigantyczne problemy z regularnym punktowaniem. W dziesięciu ostatnich spotkaniach podopieczni Pottera ponieśli siedem porażek.

"The Telegraph" podaje, że kolejne wpadki mogą przynieść poważne konsekwencje. Włodarze coraz mocniej rozważają sprzedaż wielu zawodników, którzy po części są odpowiedzialni za słabe wyniki.

Swojej przyszłości w Londynie nie mogą być pewni Kai Havertz, Hakim Ziyech czy Christian Pulisic. Jeśli gra nie ulegnie poprawie, Chelsea wystawi tych piłkarzy na sprzedaż.