Chelsea obroniła Stamford Bridge! Wielki powrót, pech rywala [WIDEO]

Chelsea obroniła Stamford Bridge! Wielki powrót, pech rywala [WIDEO]
Screen/X
Piłkarze Chelsea, choć przegrywali 0:1, zdołali odwrócić losy meczu z West Hamem i sięgneli po zwycięstwo 2:1. Dzięki temu awansowali na czwarte miejsce w Premier League.
Po niezłej pierwszej części sezonu piłkarze Chelsea znaleźli się w małym kryzysie. Ostatni mecz "The Blues" w Premier League zakończył się porażką z Manchesterem City 1:3. Szansa powrotu na właściwe tory przyszła w poniedziałek. Na Stamford Bridge przyjechał West Ham.
Dalsza część tekstu pod wideo
Pierwsze minuty tego meczu jasno wskazywały na to, że podopieczni Enzo Mareski chcą być stroną dominującą. Na bramkę strzeżoną przez Alphonse'a Areonę uderzali m.in. Noni Madueke i Enzo Fernandez.
Brak konkretów po stronie Chelsea zemścił się na tym zespole w 42. minucie. Tuż przed końcem pierwszej części meczu jego wynik otworzył Jarrod Bowen. Anglik popisał się płaskim strzałem przy słupku.
Gol stracony na kilka chwil przed zejściem do szatni podrażnił piłkarzy "The Blues". Na trafienie West Hamu błyskawicznie mógł odpowiedzieć Cole Palmer. Jego strzał z rzutu wolnego obronił jednak Areola.
Mimo licznych prób szczęście uśmiechnęło się do Chelsea dopiero w drugiej odsłonie. W 68. minucie do remisu (1:1) doprowadził Pedro Neto.
Zespół prowadzony przez Enzo Marescę poszedł za ciosem i chwilę później był już na prowadzeniu 2:1. Po mocnym wstrzeleniu piłki w pole karne własnego bramkarza pokonał Aaron Wan-Bissaka.
Samobójcze trafienie Anglika było jednocześnie ostatnim w tym meczu i zapewniło trzy punkty ekipie Chelsea. Kolejny triumf pozwolił awansować na czwarte miejsce w tabeli Premier League.
Redakcja meczyki.pl
Piotr Sidorowicz Wczoraj · 22:56
Źródło: własne

Przeczytaj również