Chelsea. Kai Havertz: Nie zdążyłem jeszcze poznać Londynu. Brzmi to trochę ponuro, ale tak właśnie jest

Kai Havertz: Nie zdążyłem jeszcze poznać Londynu. Brzmi to trochę ponuro, ale tak właśnie jest
yt
Kai Havertz w rozmowie z klubowymi mediami Chelsea przyznał, że nie miał okazji, by bliżej poznać Londyn.
Havertz latem zeszłego roku był bohaterem hitowego transferu. Przeniósł się za 90 mln euro z Bayeru Leverkusen do Chelsea. Zawodnik nie miał łatwego wejścia do ekipy "The Blues". Wpływ na to miało m.in. zakażenie koronawirusem.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Choroba mocno mnie dotknęła. Musiało minąć cztery czy pięć tygodni, zanim w ogóle pomyślałem o powrocie na boisko. Kiedy byłem chory, byłem naprawdę chory. Nikomu tego nie życzę - oznajmił.
Choć Niemiec w Londynie spędził niemal rok, to wciąż nie poznał w pełni uroków tego miasta. Zawodnik przyznał, że inne rzeczy zaprzątają mu głowę.
- Tak naprawdę nie zdążyłem jeszcze poznać Londynu w takim stopniu, jakbym chciał. Trudno jest robić cokolwiek w wolnym czasie. Gramy mecze co trzy dni więc mamy mało czasu na chodzenie po mieście i wspólne spożywanie posiłków. Brzmi to trochę ponuro, ale tak właśnie jest. Wracasz do domu i cieszysz się z każdej godziny spędzonej w swoim mieszkaniu - dodał.
- Mam nadzieję, że w przyszłości Londyn da mi więcej radości i będę miał wiele dobrych doświadczeń związanych z tym miastem - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz29 Jun 2021 · 10:54
Źródło: Chelsea FC/chelseapoland

Przeczytaj również