Chelsea FC. Timo Werner: Poznałem już moich nowych kolegów z drużyny i od razu zaczęliśmy się dogadywać

Timo Werner nie kryje zadowolenia z przenosin do Chelsea. Niemiec podkreśla, że bardzo dobrze czuje się w nowym otoczeniu.
Werner jest zdeterminowany, by pokazać pełnię swoich umiejętności w ekipie "The Blues". Z tego powodu zawodnik zrezygnował nawet z gry z RB Lipsk w sierpniowym turnieju Ligi Mistrzów.
Wernerowi zależy na tym, by szybko wejść na swój wysoki poziom. Piłkarz jest już w Londynie, gdzie trenuje, skupiając się na nadchodzącym sezonie.
- Poznałem już moich nowych kolegów z drużyny i od razu zaczęliśmy się dogadywać. Jestem szczęśliwy, że mogę być częścią tej grupy. Jestem przekonany, że będziemy ze sobą dobrze współpracować na murawie i poza nią - oznajmił.
- Pierwsze dni są zawsze nieco szalone i czujesz się trochę niepewnie, bo dopiero wszystkich poznajesz - dodał.
- Można powiedzieć, że spełniło się moje marzenie. Pamiętam jak oglądałem finał Ligi Mistrzów, w którym Chelsea mierzyła się z Bayernem. Wówczas grali m.in. Frank Lampard i Petr Cech. Teraz mijam ich na korytarzach i to naprawdę niesamowite uczucie. Oni są dla mnie wzorem, ponieważ tak jak oni chcę zapisać się w historii tego klubu - zakończył.