Chelsea FC. Antonio Ruediger opowiedział o niedoszłym transferze. "Odrzuciłem kilka ofert"

Ruediger w ostatnich tygodniach był bohaterem medialnych doniesień. Reprezentant Niemiec nie dostawał szans od Franka Lamparda. Szkoleniowiec wolał stawiać na Thiago Silvę, Kurta Zoumę, Andreasa Christensena czy Fikayo Tomoriego. W związku z tym dziennikarze spekulowali, że Ruediger może zmienić barwy klubowe.

27-latek był przymierzany do Milanu czy PSG. Mówiło się też o zainteresowaniu Tottenhamu, Bayeru Leverkusen, FC Barcelony czy AS Romy. Zawodnik przyznał, że otrzymał kilka ofert, ale ostatecznie z nich nie skorzystał.

- Miałem możliwość transferu w ciągu ostatnich dwóch tygodni okienka. Pojawiła się oferta wypożyczenia do klubu, gdzie otrzymywałbym więcej szans na grę. Dzięki temu mógłbym być w formie podczas Euro. Jednak z kilku powodów, nic się ostatecznie nie wydarzyło - przyznał.

- Odrzuciłem kilka ofert. Nie byłem przygotowany na to, by się spakować i zmienić klub tylko dlatego, że zostałem kilka razy pominięty - dodał.

Ruediger jednocześnie zaprzeczył, że działacze Chelsea naciskali na transfer. Sam zawodnik deklaruje gotowość walki o miejsce w wyjściowym składzie "The Blues".

- Akceptuję moją sytuację. Będę dawał z siebie wszystko na każdym treningu. To jest futbol, więc dużo może się zmienić. Wierzę w to, że trener będzie rotować składem i otrzymam szansę - zakończył.