"Chciałbym częściej grać". Rezerwowy Manchesteru City planuje odmienić swoją sytuację

Rok temu na Etihad trafił Kalvin Phillips. Włodarze "The Citizens" wyłożyli na zawodnika Leeds United 49 mln euro.

Pod względem sukcesów drużynowych debiutancki sezon pomocnika był niezwykle udany. Manchester City po raz pierwszy w historii wygrał potrójną koronę.

Phillips nie miał jednak wielkiego wkładu w sukcesy zespołu. W sumie spędził na murawie zaledwie 593 minuty. Niepodważalne miejsce w składzie mieli bowiem Rodri i Ilkay Guendogan.

- Nie oczekuję, że będę podstawowym zawodnikiem i zagram w każdym meczu od pierwszej minuty. Ale jeśli nie będę w składzie, to zrobię wszystko i będę naciskał, aby dostawać więcej szans - podkreślił Kalvin Phillips na łamach "Manchester Evening News".

- Chciałbym częściej grać, więcej uczestniczyć w meczach i wygrywać. Ale wiem, jak trudne jest to zadanie. Mam jednak nadzieję, że kolejny sezon będzie dla mnie o wiele lepszy - dodał.

Umowa Phillipsa z Manchesterem obowiązuje do 2028 roku. Portal "Transfermarkt" aktualnie wycenia go na 32 mln euro.