"Chcesz zdjęcie? Za zdjęcie trzeba zapłacić". Pep Guardiola vs strażnik miejski z Manchesteru [WIDEO]
W poniedziałek na ulicach Manchesteru doszło do niecodziennej sytuacji. Pep Guardiola wdał się w zaskakującą wymianę zdań ze strażnikiem miejskim.
W poprzednim meczu Manchester City zmierzył się z Newcastle United. Mistrzowie Premier League zwyciężyli 1:0 po bramce Juliana Alvareza.
Dwa dni po wygranej nad "Srokami" Pep Guardiola znalazł się w niecodziennej sytuacji. Hiszpan dostał mandat za parkowanie w niedozwolonym miejscu.
Guardiola wdał się w nietypową wymianę zdań ze strażnikiem miejskim, który poprosił go o zdjęcie. Cała sytuacja została nagrana przez pobliskiego przechodnia.
- Chcesz zdjęcie? Za zdjęcie trzeba zapłacić - zażartował Guardiola.
Cała sytuacja miała humorystyczny wydźwięk. Mimo to, Guardiola odjechał bez zrobienia zdjęcia.
Manchester City fenomenalnie rozpoczął nowy sezon. Zespół odnotował dwa ligowe zwycięstwa i triumf w Superpucharze Europy.
W spotkaniu inauguracyjnym Premier League podopieczni Pepa Guardioli pokonali beniaminka Burnley 3:0. Na listę strzelców wpisali Erling Haaland (dwa gole) oraz Rodri.
Po udanej inauguracji Manchester City zagrał w Superpucharze Europy. Po 120 minutach rywalizacji pomiędzy "Obywatelami" a Sevillą na tablicy wyników widniał rezultat remisowy 1:1. Doszło do serii rzutów karnych, w których wygrał angielski zespół.