Cezary Kulesza skreślił kandydata na selekcjonera reprezentacji Polski. Dziennikarz ujawnił szczegóły

Po nieudanym występie "Biało-Czerwonych" na EURO 2020 głośno zrobiło się o możliwym zwolnieniu Paulo Sousy. Portugalczyk ostatecznie zachował posadę.

W PZPN doszło jednak do zmiany prezesa. Zbigniewa Bońka zastąpił Cezary Kulesza. Nowy szef federacji wyraził wsparcie dla selekcjonera i ma zamiar dać mu szansę aż do zakończenia el. MŚ.

W przypadku braku awansu na mundial Sousa może jednak zostać zwolniony. Kto go zastąpi? Wśród kandydatów wymieniany jest Stanisław Czerczesow.

Łukasz Olkowicz z "Przeglądu Sportowego" przekonuje, że rosyjski szkoleniowiec nie obejmie "Biało-Czerwonych". Cezary Kulesza ponoć nie bierze tej opcji pod uwagę.

- Pojawiły się takie nieprzyjemne pogłoski, że nie wiadomo co będzie, że Kulesza jest nieprzewidywalny, że zwolni Portugalczyka. Sousa pozostanie na stanowisku i jeśli wywalczy awans na mundial, jego kontrakt automatycznie zostanie przedłużony - powiedział Łukasz Olkowicz w programie "4-4-2" na antenie "TVP Sport".

- Cezary Kulesza ma zamiar spotkać się z Sousą po jednym z pierwszych spotkań jako prezes PZPN. Chce, by trener usłyszał zapewnienie o spokoju pracy do końca eliminacji mistrzostw świata - dodał.

- Zdementujmy jeszcze jedno. Kulesza nie rozważa Czerczesowa jako nowego selekcjonera – zakończył dziennikarz.