Ceniony szkoleniowiec krytykuje VAR. Był przeciwny rewolucji. "Powinniśmy zaakceptować decyzje sędziów"
System VAR wciąż ma swoich przeciwników w świecie futbolu. Jeden z czołowych angielskich trenerów jest zdania, że rewolucja nie przyniosła wiele dobrego.
W ostatnich dniach w Premier League rozpętała się prawdziwa burza związana ze spotkaniem Liverpoolu i Tottenhamu. Sędziowie wypaczyli wynik starcia, ponieważ źle zakomunikowali swoje decyzje. Bramka zdobyta przez Luisa Diaza została nieprzepisowo nieuznana, co opisywaliśmy TUTAJ.
Tym samym w Anglii znów wiele uwagi poświęca się temu, czy system VAR w ogóle jest potrzebny. Kibice brytyjskich drużyn od samego początku wyrażali swoje wątpliwości związane ze wprowadzoną rewolucją. Okazuje się, że ich zdanie popiera Gareth Southgate.
Selekcjoner "Synów Albionu" przyznał, że nie jest zwolennikiem wprowadzonej technologii. Jednocześnie ceniony trener wie, że do kontrrewolucji nie dojdzie, a zmiany poszły już naprawdę daleko.
- Nie lubię tego. Powinniśmy zaakceptować decyzje sędziów. Nigdy mi się to nie podobało - przekazał.
- Wiem jednak, że to dość nieprawdopodobne, abyśmy wrócili do świata, gdy technologia nie ma wpływu na podejmowane decyzje. Ale to nigdy nie rozwiąże wszystkich problemów i to się nie zmieni - dodał.
"Sky Sports" opublikowało listę wszystkich oficjalnych przeprosin od PGMOL związanych z błędnym użyciem VAR w Premier League. Do tej pory doszło do 14 rażących błędów i skrzywdzono 10 drużyn. Najwięcej razy poszkodowane zostało Brighton.