Carrillo: Czekamy na kolejne spotkanie, które rozegramy w Płocku

Trener Wisły Kraków Joan Carrillo nie miał zastrzeżeń pod adresem swoich podopiecznych po bezbramkowym remisie w Niecieczy z Sandecją Nowy Sącz.
Trzynastokrotni mistrzowie Polski do decydującej fazy zmagań obecnego sezonu LOTTO Ekstraklasy przystąpią z siódmej lokaty w tabeli i zagrają jeszcze tylko trzy mecze przed własną publicznością.
- Chciałbym mimo wszystko pogratulować moim zawodnikom, bo to było bardzo trudne spotkanie, biorąc pod uwagę presję, jaka na nas ciążyła. Trzeba też zwrócić uwagę także na to, w jakich warunkach rozgrywany był ten mecz - wyznał Carrillo dla oficjalnego serwisu Sandecji.
- Nie ustrzegliśmy się błędów, grało się ciężko, zwłaszcza, gdy przeciwnik wyczekuje potknięć z naszej strony. Koniec końców zakończyliśmy rundę w pierwszej ósemce i czekamy na kolejne spotkanie, które rozegramy w Płocku - podsumował Hiszpan.
(za sandecja.pl)