Carlo Ancelotti zabrał głos nt. transferów. Jest deklaracja trenera Realu Madryt
Real Madryt stanął przed koniecznością zatrudnienia nowego bramkarza, bo poważnej kontuzji doznał Thibaut Courtois. Na piątkowej konferencji prasowej głos w tej sprawie zabrał Carlo Ancelotti.
Belg zerwał więzadła krzyżowe i nie zagra przez większość sezonu. Szkoleniowiec "Królewskich" nie chce, aby zastąpił go David de Gea. Faworytem Włocha jest Bono. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
Ancelotti został zapytany o kwestię nowego bramkarza podczas piątkowej konferencji prasowej. Zabrał także głos na temat wzmocnień w ataku. Tych nie należy się spodziewać.
- Courtois jest dla nas bardzo ważny, ale takie rzeczy zdarzają się w piłce nożnej. Mamy Łunina, który jest świetnym bramkarzem. Mamy do niego pełne zaufanie, spisał się świetnie w okresie przygotowawczym - powiedział Ancelotti.
- Czuję się komfortowo z Łuninem jako podstawowym bramkarzem, ale zobaczymy, co się stanie. Wszystko rozstrzygnie się w ciągu kilku najbliższych dni. Czego wymagam od golkipera? Żeby dobrze bronił strzały - stwierdził.
- Problemem w okresie przygotowawczym była obrona, a nie atak. Zdobywaliśmy wiele bramek, tworzyliśmy sporo okazji. Z przodu jesteśmy bardzo dobrzy, mamy wiele opcji - ocenił.
- Jestem bardzo zadowolony ze składu, nie sądzę, aby doszło do jakichkolwiek ruchów przed 31 sierpnia. Myślę, że w tym sezonie nikt nie założy "dziewiątki". Vini, Rodrygo, Bellingham, Joselu, Valverde, Kroos - mamy wielu piłkarzy, którzy potrafią strzelać gole - zakończył.