Carlo Ancelotti sprowadzi byłego podopiecznego? Reprezentant Brazylii na celowniku Realu Madryt

Carlo Ancelotti niedawno rozpoczął przygotowania do nowego sezonu z Realem Madryt. Według "Goal.com" Włoch chciałby sprowadzić na Santiago Bernabeu swojego byłego podopiecznego - Richarlisona.
Po dość nieudanym sezonie z posady w drużynie "Królewskich" zrezygnował Zinedine Zidane. Francuz został zastąpiony przez Carlo Ancelottiego, dla którego jest to już druga przygoda ze stołecznym klubem.
Jak dotąd Real nie dokonał jeszcze tego lata znaczących wzmocnień. Zdecydowanie najwięcej mówiło się o pozyskaniu Kyliana Mbappe. Droga do tego wciąż jest jednak daleka.
Być może ofensywę "Los Blancos" zasili inny zawodnik. Portal "Goal.com" informuje, że włoski szkoleniowiec chętnie widziałby w zespole jednego ze swoich byłych podopiecznych.
Mowa o zawodniku Evertonu i reprezentancie Brazylii - Richarlisonie. Według medialnych doniesień Ancelotti kontaktował się z piłkarze podczas trwającego Copa America.
Tematem rozmowy były potencjalne przenosiny piłkarza do Realu. Na razie wszystko jest jednak jeszcze na bardzo wczesnym etapie.
Mimo to dziennikarze nie wykluczają, że wszystko przerodzi się w oficjalną ofertę, która trafi do Evertonu. "Transfermarkt" wycenia Brazylijczyka na 55 milionów euro.