Camp Nou zmieni nazwę na jeden sezon. FC Barcelona zyski ze sprzedaży praw przeznaczy na walkę z koronawirusem

Po raz pierwszy w historii FC Barcelona zdecydowała się sprzedać prawa do nazwy Camp Nou. Mistrzowie Hiszpanii w ten sposób chcą włączyć się w walkę z pandemią koronawirusa.
Camp Nou, to największy stadion w Europie, który może pomieścić 99 tysięcy widzów. Od początku jego powstania, czyli od 1957 roku, nigdy nie miał sponsora. Teraz, w związku z pandemią, ma to ulec zmianie.
Dziś działacze "Blaugrany" poinformowali, że prawa do nazwy Camp Nou zostały przekazane do klubowej fundacji. Ta ma się zająć znalezieniem ich nabywcy na najbliższy sezon. Przetarg ma wystartować w przyszłym tygodniu.
Szacuje się, że w ten sposób Barcelona zarobi ok. 20 mln euro. Zebrane środki zostaną w całości przekazane na walkę z koronawirusem.
- W naszej najnowszej historii nie było jeszcze takiego kryzysu, dlatego też musieliśmy działać - oznajmił Jordi Cardoner, wiceprezydent Barcy ds. instytucjonalnych.
- Mamy nadzieję, że dzięki naszemu gestowi zdołamy pomóc osobom dotkniętym epidemią koronawirusa. Do naszej inicjatywy zapraszamy wszystkie marki, które chcą włączyć się w walkę z chorobą - dodał.