Cały mecz Kiwiora i hat-trick Nketiaha. Arsenal nie dał szans czerwonej latarni Premier League [WIDEO]

Reprezentant Polski w zdecydowanej większości oglądał mecze londyńczyków jedynie z ławki rezerwowych. Tym razem dostał jednak szansę, od początku pojawiając się na środku defensywy.

Arsenal nie forsował tempa na początku spotkania. Dość powiedzieć, że pierwszy celny strzał "Kanonierzy" oddali dopiero w 28. minucie. Od razu zakończył się on jednak golem.

Declan Rice dograł w pole karne do Eddie'ego Nketiaha, a ten świetnie przyjął sobie piłkę, zwiódł Trusty'ego i umieścił piłkę w siatce. Dzięki temu do przerwy Arsenal prowadził 1:0.

W drugiej części spotkania napastnik londyńczyków znów dał o sobie znać. W 50. minucie Nketiah wykorzystał fatalny błąd Foderginhama, który w zasadzie sprezentował rywalowi gola.

Snajper "Kanonierów" nie zamierzał się zatrzymywać i po chwili skompletował hat-tricka. Tym razem zdecydował się na mocne uderzenie zza pola karnego, nie dając szans bramkarzowi.

Później londyńczycy spuścili już z tonu, a zawodnicy z Sheffield nie byli w stanie zdobyć choćby bramki honorowej. W końcówce spotkania gospodarze znów podkręcili tempo.

Najpierw rzut karny wykorzystał Vieira, a później wynik ustalił Tomiyasu. Arsenal wygrał 5:0 i awansował na drugą lokatę w ligowej tabeli. Jakub Kiwior rozegrał pełne 90 minut i przyczynił się do czystego konta "Kanonierów".