Były trener Olympique Marsylia jest zawiedziony Arkadiuszem Milikiem. "Szokujące zachowanie"
Rolland Courbis, były trener Olympique Marsylia, skrytykował postawę Arkadiusza Milika. Jego zdaniem reprezentant Polski nie powinien myśleć o zmianie klubu.
Ledwo Milik trafił do Marsylii, a już pojawiły się informacje, że latem znów może być bohaterem transferu. Wszystko za sprawą klauzuli odejścia, którą zapisano w jego umowie. Według mediów wynosi ona tylko 12 mln euro.
Wsród klubów, które interesują się reprezentantem Polski, wymienia się m.in. Juventus i Atletico Madryt. Zainteresowana była też Sevilla, ale - jak twierdzą media - zrezygnowała po poznaniu oczekiwań finansowych 27-latka.
Plotki o możliwym odejściu Milika nie spodobały się osobom związanym z Olympique. Jedną z nich jest Courbis.
- Zachowanie Milika jest szokujące. Olympique nie jest trampoliną dla piłkarzy - powiedział były trener Olympique.
- Milik to silny, dobry napastnik, który może grać w ataku samotnie, ale też z kolegą u boku. W Turynie jego pozycja nie będzie tak silna. Jeśli wybierze Juventus, nikt nie będzie mu życzył źle, ale przeszedł długą drogę po dwóch operacjach na oba kolana. To w Marsylii podano mu rękę - dodał Courbis.
Milik rozegrał dziewięć meczów w Ligue 1. Strzelił w nich cztery gola. Jedno trafienie dołożył w Pucharze Francji.