Były szef TVP Sport ostro o stacji. "Amatorka"
Marek Szkolnikowski w mocnych słowach wypowiedział się na temat tego, jak obecnie zarządzane jest TVP Sport. Były dyrektor stacji zwrócił uwagę na spory mankament podczas EURO 2024.
Obecnie stacją TVP Sport kieruje Jakub Kwiatkowski. Zastąpił na tym stanowisku Marka Szkolnikowskiego, który pełnił rolę dyrektora od 2017 do 2023 roku.
Były szef regularnie zwraca uwagę na braki w funkcjonowaniu publicznego nadawcy. Kąśliwie komentował już problemy z transmisjami meczów na stronie internetowej. Teraz zaś zwrócił uwagę na brak multiligi.
Przypomnijmy, że w ostatniej kolejce mistrzostw Europy dwa spotkania są rozgrywane jednocześnie. W minioną niedzielę nie było meczów o 15:00 i 18:00, ale o 21:00 pokazywano spotkania Niemcy - Szwajcaria oraz Szkocja - Węgry. Potrzeba było jednak dwóch ekranów, aby móc je równocześnie śledzić. Według Szkolniowskiego jest to sytuacja nie do przyjęcia.
- Brak transmisji łączonej to niestety totalna amatorka... zawsze dawaliśmy całe mecze równolegle w TVP1 i TVP2, a multiligę w TVP Sport. Na tym polega optymalna eksploatacja praw i oferta 360 stopni dla każdego widza - napisał na Twitterze.
- Nikogo nie grilluję, jestem widzem przyzwyczajonym do wysokiego standardu, a jednocześnie podatnikiem - dodał w jednym z komentarzy.
Na ten moment nic nie wskazuje na to, aby TVP Sport miało rozwiązać problem braku multiligi w kolejnych dniach. W poniedziałek o 21:00 czekają nas spotkania Albania - Hiszpania i Chorwacja - Włochy.