Real nie mógł się go pozbyć. Teraz piłkarz zadziwia. "Odrzuca wszystkie oferty"

Real nie mógł się go pozbyć. Teraz piłkarz zadziwia. "Odrzuca wszystkie oferty"
David Cantibrera/Pressfocus
Wieloletni rezerwowy Realu Madryt wciąż szuka miejsca, w którym mógłby się odbudować. Nie jest to łatwe, gdyż wyrzuca do kosza kolejne propozycje.
Mariano Diaz przez lata występował w rezerwach Realu Madryt. W wieku 23 lat nareszcie postanowił opuścić klub. W 2017 roku przeniósł się do francuskiego Olympique'u Lyon.
Dalsza część tekstu pod wideo
W Ligue 1 Dominikańczyk zanotował niezłe wyniki strzeleckie. Po roku "Królewscy" zdecydowali się go więc wykupić. Snajper miał być zagrożeniem dla pozycji Karima Benzemy.
Niestety, parafrazując klasyka, z prezentowaną formą mógł co najwyżej wkurzyć jamnika. Często leczył kontuzje albo nie podnosił się z ławki, a gdy wchodził na boisko, strzelał rzadko i niecelnie. Klub nie był w stanie się go pozbyć.
Po wygaśnięciu umowy z "Los Blancos" goleador przeniósł się do Sevilli. Tam jednak również zawiódł. Zdołał wystąpić zaledwie w 13 spotkaniach i zanotować asystę. Nic więcej.
Po sezonie Mariano opuścił klub. Od tego momentu jest wolnym strzelcem. AS donosi, że atakujący otrzymywał oferty z Hiszpanii, Portugalii, Turcji i Azji, ale nie zyskały one jego aprobaty.
31-latek zamierza pokierować się instynktem w poszukiwaniu nowego klubu. Jest przekonany, że dostanie wyczekiwaną szansę i oczyści splamiony nieskutecznością wizerunek.
Mariano zwalczył już uporczywe zapalenia ścięgna rzepki i trenuje indywidualnie, by dojść do jak najlepszej dyspozycji. Być może w kolejnych miesiącach ujrzymy go na boisku.
Redakcja meczyki.pl
Michał Boncler17 Sep · 13:50
Źródło: AS

Przeczytaj również