Były selekcjoner wskazał następcę Czesława Michniewicza. Kuriozalna kandydatura
Trwają dywagacje nad przyszłością reprezentacji Polski. Jerzy Engel uważa, że kolejnym selekcjonerem powinien zostać polski trener. Były opiekun "Biało-czerwonych" wskazał nawet konkretną kandydaturę.
Czesław Michniewicz nie będzie prowadził reprezentacji Polski w el. EURO 2024. Kontrakt selekcjonera wygasa 31 grudnia 2022 roku i nie zostanie przedłużony.
Oznacza to, że teraz PZPN stoi przed wyzwaniem znalezienia odpowiedniego następcy. Jerzy Engel uważa, że rolę tę powinien otrzymać polski szkoleniowiec.
- Zawsze byłem i nadal jestem zwolennikiem tej opcji, żeby piłkarską reprezentację Polski prowadził selekcjoner z naszego kraju. Są w Polsce trenerzy, którzy potrafią zarządzać zespołami, nawet takimi, jak nasza reprezentacja - stwierdził w rozmowie z "TVP Sport".
Według byłego selekcjonera odpowiednim kandydatem jest... Michał Probierz. Ponadto Jerzy Engel wskazał jeszcze na Jana Urbana.
- Tacy eksperci pracują, chociażby w naszym związku. Mam na myśli Michała Probierza. Jest też Jan Urban. Naprawdę prezes Cezary Kulesza ma z czego wybierać na naszym podwórku - przekonywał 70-latek.
Do tej pory Michał Probierz był wymieniany w kontekście dorosłej reprezentacji jedynie w formie żartu. 50-latek jest wszak opiekunem kadry U-21, z którą osiąga słabe wyniki - jego zawodnicy wygrali z Turcją (3:2), przegrali z Chorwacją (1:3) i Grecją (0:1), a także zremisowali z Łotwą (1:1).