Były sędzia o sytuacji z ręką zawodnika Legii Warszawa: Nie dałbym jedenastki
Wydarzenia z końcówki meczu Lecha Poznań z Legią Warszawa wzbudzają ogromne kontrowersje. Głos w całej sprawie zabrał były sędzia.
W ostatniej akcji meczu Lech miał szansę na zdobycie gola na wagę zwycięstwa. W polu karnym odnalazł się Joel Pereira.
Strzał zawodnika "Kolejorza" został zablokowany. Lindsay Rose zagrał piłkę ręką. Sędzia Damian Sylwestrzak nie zdecydował się podyktować rzutu karnego.
Na pomeczowej konferencji prasowej Maciej Skorża poinformował, że arbiter przyznał mu się, że nie widział całej sytuacji. W dodatku nie dostał sygnału z wozu VAR o ewentualnym przewinieniu.
- Dysponując tymi obrazkami, nie dałbym jedenastki. Było zagranie ręką, ale nie przewinienie. Rose starał się zablokować piłkę klatką, ale miał rękę ułożoną naturalnie, nie była uniesiona, nie wyciągał ręki w kierunku piłki - stwierdził Eduardo Iturralde Gonzalez cytowany przez Jakuba Kręcidłę, dziennikarza "Canal+ Sport".
Gonzalez przez 17 lat pracował jako sędzia w lidze hiszpańskiej. W trakcie kariery prowadził też mecze w Lidze Europy czy Lidze Mistrzów. W 2012 roku przeszedł na emeryturę.