Były reprezentant szczerze o Legii. "Wygląda na to, że będzie ligowym średniakiem. Trudne chwile Mioduskiego"

Były reprezentant szczerze o Legii. "Wygląda na to, że będzie ligowym średniakiem. Trudne chwile Mioduskiego"
Rafał Oleksiewicz/Pressfocus
Legia Warszawa wyraźnie przegrała ostatni mecz ligowy z Cracovią (0:3). - Jeżeli ktoś przed sezonem sądził, że Legia będzie wracała do walki o mistrzostwo, to - niestety - na ten moment musi te myśli schować głęboko do szuflady - twierdzi Kamil Kosowski, były reprezentant Polski.
Przed rozpoczęciem sezonu Ekstraklasy nastroje wokół Legii Warszawa były optymistyczne. Stołeczni pozyskali kilku piłkarzy, w tym Makanę Baku czy, na stałe, Pawła Wszołka, a były trener klubu Aleksandar Vuković typował nawet legionistów do walki o tytuł. Po trzech ligowych kolejkach ekipa Kosty Runjaica ma jednak na koncie tylko jedno zwycięstwo - z Zagłębiem Lubin.
Dalsza część tekstu pod wideo
Wątpliwości wokół Legii narosły w ostatni piątek, bo warszawski zespół otrzymał lekcję futbolu od Cracovii (0:3). Zdaniem Kamila Kosowskiego, byłego reprezentanta Polski, Legia wygląda na "ligowego średniaka".
- Jeżeli ktoś przed sezonem sądził, że Legia będzie wracała do walki o mistrzostwo, to - niestety - na ten moment musi te myśli schować głęboko do szuflady, bo w obecnej chwili wygląda na to, że Legia będzie ligowym średniakiem. Nikt jej punktów za darmo nie da - uważa Kosowski.
Felietonista "Przeglądu Sportowego" twierdzi, że nadejdą trudne chwile dla właściciela Legii Dariusza Mioduskiego.
- Będą to trudne chwile dla prezesa Dariusza Mioduskiego, bo Kosta Runjaić potrzebuje czasu na zbudowanie drużyny i cierpliwości, a tej właścicielowi Legii w poprzednich latach często brakowało - sądzi.
Kosowski wypowiedział się także na temat postawy Josue, nowego kapitana "Wojskowych".
- Zastanawiam się, kiedy Josue zacznie pokazywać talent i jakość, które niewątpliwie posiada. W aktualnym momencie budowy zespołu to na nim spoczywa duża odpowiedzialność. On musi zacząć dla Legii strzelać gole i asystować, bo nie jest to piłkarz, który ma tylko ładnie się prezentować, a później nie będzie mógł się pochwalić statystykami - podsumował.
Redakcja meczyki.pl
Tomasz Bratkowski02 Aug 2022 · 11:41
Źródło: Przegląd Sportowy

Przeczytaj również