Były reprezentant Polski w Widzewie? Nowy właściciel zabrał głos. "Jest szansa"

Były reprezentant Polski w Widzewie? Nowy właściciel zabrał głos. "Jest szansa"
Lukasz Sobala / pressfocus
Widzew Łódź ma duże plany na letnie okienko transferowe. W rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet rąbka tajemnicy uchylił nowy właściciel klubu, Robert Dobrzycki.
Od niedawna łódzki klub należy w większości do współwłaściciela firmy Pannattoni, Roberta Dobrzyckiego. Zamierza on zainwestować w Widzew spore pieniądze.
Dalsza część tekstu pod wideo
Według naszych informacji najbliższego lata na transfery zostaną przeznaczone nawet cztery miliony euro. Więcej na ten temat pisaliśmy wcześniej TUTAJ.
- W letnim oknie musimy dokonać nie jednego, nie dwóch ani nawet nie trzech transferów, a więcej. Będziemy patrzeć na to racjonalnie. Chcemy, żeby średnia jakość zespołu urosła - powiedział Dobrzycki.
- A czy urośnie przez zatrudnienie jednego czy dwóch piłkarzy? Pewnie nie w taki sposób, jakbyśmy oczekiwali. Planujemy więcej transferów niż trzy, a to oznacza, że musimy patrzeć racjonalnie na wydaną kwotę. Ona ma większy wpływ, jeśli jest wydana na więcej jakościowych zawodników - podkreślił.
W rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet Dobrzycki nie chciał za wiele mówić o konkretnych nazwiskach. Nie wykluczył jednak, że jego klub postara się o sprowadzenie Mariusza Stępińskiego z Omonii Nikozja.
- Na pewno to jest widzewiak, więc jest szansa. To praca dyrektora sportowego. Nie chcę się mieszać, ale na pewno Mariusz ma w sercu Widzew - skwitował.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik11 Apr · 13:00
Źródło: Przegląd Sportowy Onet

Przeczytaj również