Były reprezentant Polski uderza w Zbigniewa Bońka. "Zostawił śmierdzące jajo"

Były reprezentant Polski uderza w Zbigniewa Bońka. "Zostawił śmierdzące jajo"
Adam Starszynski / PressFocus
Były reprezentant Polski, Radosław Kałużny w “Przeglądzie Sportowym” odniósł się do tematu Paulo Sousy i jego odejścia z reprezentacji Polski.
Kałużny nie ma wątpliwości, kto ponosi największą odpowiedzialność za sytuację z portugalskim szkoleniowcem.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Uważam, że największą winę za bałagan powstały po jego ucieczce do Brazylii ponosi ten, który go zatrudnił, czyli były prezes PZPN Zbigniew Boniek. Swojemu następcy Cezaremu Kuleszy zostawił śmierdzące jajo, a ten musi teraz to posprzątać - stwierdził były reprezentant naszego kraju.
Kałużny, który w biało-czerwonych barwach rozegrał 41 spotkań, ma też swojego faworyta do zastąpienia Sousy.
- Teraz jeszcze raz postawiłbym na Nawałkę. A może mielibyśmy do czynienia z selekcjonerem bogatszym o doświadczenie niepowodzenia mistrzostw świata w Rosji? No i mamy gwarancję, że nie zwiałby z Polski… - uważa 47-latek.
Nawałka faktycznie wydaje się w tym momencie faworytem do ponownego objęcia reprezentacji Polski, choć Cezary Kulesza jeszcze nie ogłosił swojej decyzji.
Wśród innych kandydatów wymienia się m.in. Marka Papszuna, Czesława Michniewicza czy Michała Probierza, a także szkoleniowców zagranicznych - Andreę Pirlo, Fabio Cannavaro, Cesare Prandelliego, Marco Giampaolo i Andrija Szewczenkę.
Redakcja meczyki.pl
Adam Nowacki05 Jan 2022 · 08:38
Źródło: Przegląd Sportowy

Przeczytaj również